Drukuj
Kategoria: Finanse i Prawo

wodórjpgObecnie wodór uważany jest za ekologiczne paliwo przyszłości, które  stanowi alternatywę dla tradycyjnych źródeł energii. Eksperci Klastra Technologii Wodorowych twierdzą, że doskonale sprawdza się w transporcie publicznym i drogowym, może z powodzeniem zastąpić duże ciężarówki spalinowe, w dużej części odpowiadające za emisję CO2. 

Politycy UE na czele z Fransem Timmermansem przekonują, że w procesie dekarbonizacji technologia wodorowa odegra jedną z głównych ról, a Europa stanie się światowym liderem w tym sektorze. Wsparciem dla tych planów jest powołany przez KE „Sojusz na Rzecz Czystego Wodoru” (European Clean Hydrogen Alliance), dbający o promocję i rozwój technologii zeroemisyjnej. Pojazdy zasilane wodorowymi ogniwami paliwowymi jeżdżą już po drogach Ameryki i Azji. W Europie na dobre zagościły w Szwajcarii, Holandii, Anglii czy w Niemczech. W Polsce, pełni nadziei,  wchodzimy w etap planowania transportu opartego na wodorze.

Ogniwo paliwowe, ogniwo galwaniczne czy silnik spalinowy

Paliwa konwencjonalne oferowane  są w rozbudowanej  sieci stacji paliw, samochody elektryczne mają do dyspozycji coraz więcej stacji ładowania, natomiast w przypadku wodoru sytuacja nie jest taka oczywista. Powstają nowe stacje „wodorowe”, ale póki co tylko w niektórych krajach zachodniej Europy oraz w Kalifornii i w Azji.

Z ekologicznego punktu widzenia samochody  z wodorowymi ogniwami paliwowymi są bliskie ideału. Wykorzystują czyste paliwo nie emitując szkodliwych spalin. Posiadają takie same osiągi i moment obrotowy jak samochody elektryczne, gwarantują większy zasięg i krótsze czasy  tankowania.

Pojazdy elektryczne, napędzane silnikami elektrycznymi (ogniwa galwaniczne),  pobierają prąd z akumulatora lub innych przenośnych źródeł energii, są co prawda również bez emisyjne, ale korzystają z prądu wytworzonego w elektrowniach opartych na węglu. Ponadto pojazdy elektryczne mają mniejszy zasięg i dłuższe czasy tankowania (w tym przypadku ładowania).

W czasie eksploatacji silników spalinowych oprócz pary wodnej wytwarzany jest  też dwutlenek węgla, czad, ozon, tlenki azotu  oraz szereg innych toksycznych substancji. Transport drogowy obecnie przyczynia się bardzo do pogłębienia kryzysu klimatycznego.

Transport publiczny i drogowy, przyszłość pod znakiem wodoru ?

Eksperci z Klastra Technologii Wodorowych twierdzą, że przyszłość transportu drogowego powinna należeć do jednostek napędzanym wodorem. Jest to szczególnie ważne w kontekście wyzwań klimatycznych. Unia Europejska nakazała, aby od 2025 roku pojazdy ciężarowe miały surowe ograniczenia dotyczące emisji CO2,  wymagana jest redukcja o 15%, a do 2030 roku muszą zostać zmniejszone o 30%. Trzeba pamiętać, że duże ciężarówki są odpowiedzialne za 65-70% wszystkich emisji CO2 z pojazdów ciężkich. Wynika to po części z mocy wymaganej do przewożenia ciężkich ładunków na ogromne odległości. Dlatego w tym przypadku wodorowe ogniwa paliwowe są bardziej ekonomiczne niż pojazdy elektryczne, głównie ze względu na czas potrzebny do uzupełnienia paliwa. Przestoje kosztują, ponieważ ciągniki nie działają przez wiele godzin podczas ładowania.

Po drogach Anglii, Szwajcarii,  Holandii i Niemiec poruszają się ciężarówki wyposażone w ogniwa paliwowe. W przeciwieństwie do sytuacji w Polsce tankowanie wodoru  nie jest już problemem.  Blisko 1oo stacji gwarantuje stały dostęp do najbardziej obecnie na świecie ekologicznego paliwa.

Niemcy wodór traktują bardzo poważnie, stawiają na niego pomimo ogromnego zaangażowania w Nord Stream 2. Inwestują w gospodarkę wodorową, od produkcji, po transport i infrastrukturę. Chcą być liderem tej gałęzi przemysłu. Należy tu wspomnieć, że Partia Zielonych zdobywa sobie bezprecedensowe poparcie społeczeństwa niemieckiego, a ich liderka Annalena Baerbock może być następczynią Angeli Merkel na stanowisku kanclerza. To praktycznie zagwarantuje Niemcom olbrzymie nakłady na zieloną transformację przez wiele lat.

Podobnie myślą Koreańczycy z południa, Hyundai, przy bardzo dużym wsparciu państwa sprzedaje swoją technologię w całej Europie. Ich flagowa ciężarówka H2 Xcient, napędzana  wodorem zdobywa z powodzeniem rynek.

Polska Strategia Wodorowa

Polska Strategia Wodorowa do roku 2030 z perspektywą do 2040 roku jest odpowiedzią na politykę UE dotyczącą dekarbonizacji. W dokumencie zapisano „Nowoczesne technologie wodorowe, ze względu na swoje cechy oraz liczne powiązania z szeregiem gałęzi przemysłu mogą stanowić kluczowy czynnik rozwoju potencjału polskiej gospodarki. Aktualna sytuacja na rynku energii stwarza szansę, by wodór odegrał znaczącą rolę w tworzeniu czystego, bezpiecznego i zrównoważonego sektora energii w naszym kraju. Docelowo, wodór umożliwi osiągnięcie gospodarki zeroemisyjnej o obiegu zamkniętym. Przyjazne tego typu technologiom otoczenie biznesowe i technologiczne sprzyja rozwojowi produkcji, dystrybucji i wykorzystania wodoru zarówno w energetyce, przemyśle jak i w transporcie”

Na ostatnim Szczycie Klimatycznym, który się odbywał w dniach 21-23.04 w Warszawie padło wiele słów na ten temat . Eksperci nie są jednomyślni co do technologii, za pośrednictwem której będzie pozyskiwany wodór. Przeważała jednak teza, że rozwijanie tej branży w Polsce jest dla nas ogromną szansą. W prace nad rozwojem jej zaangażowane jest PGNiG.

Nie ulega wątpliwości, że stoimy przed dużym wyzwaniem.  które może sprawić, że znajdziemy się wśród liderów transformacji ekologicznej. Ważne jest, aby już na każdym etapie zadbać o efektywną współpracę pomiędzy ośrodkami badawczymi i naukowymi, jak również przedstawicielami  biznesu. To bardzo ważne biorąc pod uwagę wagę i skalę przedsięwzięcia.

Jacek Szczęsny