Drukuj

sand 1439970 960 720

Fot. PIXABAY.com
Gigant w obszarze chronionym? Niewiarygodne ale prawdziwe. Sprawa budowy zamku w Puszczy Noteckiej zelektryzowała i mocno zszokowała polską opinię publiczną. Zawiedli wszyscy począwszy od tzw. ekologów, którzy byli zarówno ślepi jak i po prostu naiwni, aż po władze samorządowe, środowiskowe i … media, które dopiero teraz dostrzegły problem. Niestety, mleko się już rozlało. Budowa jest w bardzo zaawansowanej fazie realizacji i nie są to przysłowiowe „zamki na piasku”, które można będzie „odkręcić”. Warto jednak dociec jak doszło do tej smutnej i niezrozumiałej dla nas wszystkich sytuacji i wskazać kto tak naprawdę ponosi za nią odpowiedzialność. W niniejszym materiale prezentujemy przegląd doniesień medialnych na ten temat. Artykuł będziemy na bieżąco aktualizować o nowe informacje i komentarze.

 

Czy można wybudować zamek na chronionym obszarze Natura 2000? - pyta Tomasz Molga z Wirtualnej Polski i jednocześnie odpowiada: Tak, pod warunkiem, że bogaty inwestor zatrudni do współpracy ekologów. To między innymi obrońcy Puszczy Białowieskiej pomogli w budowie tej paskudy.

 

W związku z dużym nagłośnienieniem sprawy głos zabrał Dymitr Nowak, prezes spółki D.J.T., która odpowiada za budowę zamku w Puszczy Noteckiej. W rozmowie z Wirtualną Polską podkreślał, że prawidłowość realizacji całej inwestycji wielokrotnie potwierdzał nadzór budowlany. - Zapewniam, że wszystkie procedury odbyły się legalnie i były transparentne. Rozumiem zaskoczenie czytelników, ale nie widzę podstaw do oburzenia. Inwestycja nie wpłynie negatywnie na środowisko - mówił Nowak.

 

- Jak udało się Panu przekonać do inwestycji przyrodników? Czy pan lub członkowie rodziny znacie osobiście prof. Piotra Tryjanowskiego? Na jakich zasadach zlecano mu opracowanie dwóch raportów środowiskowych dla inwestycji? - pytamy inwestora zamku.

 

- Zapewniam, że wszystkie procedury odbyły się legalnie i transparentnie - odpiera Dymitr Nowak. - Prof. Tryjanowski jest znany osobiście Pawłowi Nowakowi [przyp. red. - ojciec inwestora]. Wykonanie raportów środowiskowych zostało zlecone komercyjnie przez spółkę D.J.T. firmie Enina z Poznaniu - dodaje.

 

Jeszcze ciekawiej robi się w artykule Kamila Sikory również z WP.pl

 

To PO-PiS zgodził się na budowę zamku w Puszczy Noteckiej. Dotarliśmy do dokumentów.

 

Zamek w Stobnicy zelektryzował opinię publiczną - gargantuiczna budowla w środku Puszczy Noteckiej sprowadziła na ekologów falę oburzenia. Ale nie byłoby jej, gdyby nie plan zagospodarowania przyjęty przez Radę Miejską, zdominowaną przez koalicję PO i PiS.

 

Zobacz wszystkie artykuły na wp.pl
https://wiadomosci.wp.pl/jak-sobie-zalatwili-zamek-w-puszczy-noteckiej-budowe-poparli-zagorzali-ekolodzy-6271862480251009a
https://wiadomosci.wp.pl/inwestor-zamku-w-puszczy-noteckiej-zabiera-glos-nie-widze-podstaw-do-oburzenia-6272387097622657a
https://wiadomosci.wp.pl/to-po-pis-zgodzil-sie-na-budowe-zamku-w-puszczy-noteckiej-dotarlismy-do-dokumentow-6272262012094593a

 

 

Minister żąda wyjaśnień
„Budząca kontrowersje budowa na terenie Puszczy Noteckiej będzie skontrolowana” – zapowiedział dziś minister środowiska Henryk Kowalczyk.
W ostatnich dniach media obiegła informacja o powstającej na wyspie w sercu Puszczy Noteckiej kontrowersyjnej budowli. Podnoszony jest także fakt, że zezwolenie na realizację tej inwestycji wydał Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Poznaniu.

Decyzja poznańskiego RDOŚ, w której stwierdzono, że przy zachowaniu nałożonych warunków realizacji przedsięwzięcia nie powinno ono znacząco negatywnie oddziaływać na obszar Natura 2000 została wydana w kwietniu 2015 r. na podstawie m.in. przedstawionego przez inwestora raportu.

„W związku z pojawiającymi się kontrowersjami, poleciłem Generalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska wszczęcie pilnej kontroli procesu wydania tej decyzji. Ochrona polskiej przyrody jest kwestią nadrzędną i dlatego wszelkie postępowania w takich sprawach powinny być prowadzone w sposób przejrzysty i niepozostawiający pola do żadnych wątpliwości” – powiedział minister środowiska Henryk Kowalczyk.

„Kontrola rozpocznie się już dziś. Liczę na to, że jej wyniki dadzą jednoznaczną odpowiedź co do przebiegu procedury wydania decyzji, umożliwiającej budowę” – podkreślał minister.

Rozpoczynająca się kontrola ma wyjaśnić przebieg postępowania przed RDOŚ w Poznaniu i dać jednoznaczną odpowiedź na pytanie o przebieg procesu wydawania decyzji w tej sprawie.
https://www.mos.gov.pl/aktualnosci/szczegoly/news/minister-srodowiska-zapowiada-kontrole-budowy-w-puszczy-noteckiej/

zamek 02

 

Sprawa się rypła

Jak informuje portal Gazeta.pl - Wokół budowy zamku w Puszczy Noteckiej atmosfera gęstnieje: CBA weszło do siedziby Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu, która uczestniczyła w wydawaniu procedur na budowę, inwestycją zainteresowały się ministerstwo i prokuratura. Do tablicy wywołani zostali też ekolodzy, nie tylko za sprawą swoich kolegów, którzy opracowywali raport dotyczący wpływu inwestycji na środowisko, ale też w kwestii tego, jak mogli przeoczyć molocha, powstającego w Puszczy Noteckiej.

 

Naiwność ekologów

W Stobnicy, niedaleko kontrowersyjnego "zamku", miał powstać Wilczy Park - ośrodek dla wilków, wraz z centrum edukacyjno-informacyjnym, które miało walczyć z negatywnymi stereotypami o tym drapieżniku. Afera "zamkowa" pogrzebie te plany – o tym oraz roli Fundacji Fauna Polski czytamy w ciekawym materiale portalu oko.press.

 

Zobacz pełny materiał na oko.press
https://oko.press/w-stobnicy-mial-powstac-wilczy-park-pomysl-zniszczyla-budowa-zamku/
No cóż…. ręce opadają. Temat pozostawiamy otwarty. Będziemy śledzić kolejne doniesienia medialne o tej sprawie.